(0)Zgodnie z obietnicą - przechodzimy do Harringtona i Lennona. Dziś wyciągamy wszystkie tajniki tych map od...
Nick:
p0ncurKlasa: Light
Grane wersje DOD: od 1.3, ale od Source dopiero klanowo
Klany:
Apeiron ( razem z vlvt, Marat, Bishop, d3F, golf, Adam), proxy, undefined, sh, BVG, 
Bad Applez (krótko), Papa Stalin, 
, myINFACT, ClimaX, Osiągnięcia:
- #1 miejsce ClanBase 6on6 (08/01/2008)
- #1 miejsce ESL 6on6 (13/12/2007)
- #1 miejsce ESL Weekend Cup 1
- #3 miejsce ESL Weekend Cup 2
- #1 miejsce #dods.pl powa cups 1
- #1 miejsce #dods.pl powa cups 2
Ulubiona mapa: na wszystkich jestem słaby, żadnej nie lubię:)
Komputer: Intel Core 2 Duo 1.8 GHz, RAM 3GB. Trzyma 90 klatek, a po formacie będzie 100.
Gfx: GeForce 9600 GT
Mysz: Razor Copperhead, podkładka Ice-mat 2nd edition. Mega-czułe ustawienie w grze, na szerokości podkładki robi trzy pełne obroty :) (ostatnio zacząłem testować low sensa wiec zobaczymy :D )
Internet: Neostrada 2Mbit (nie ma innej opcji niestety u mnie)
Cfg: wzięty z zP!. Lerp=0. Rates 30000/101/101. Nie zna poprawnych ustawień pod Neostradę :-)
HUD: Zrobiony kiedyś przez
d3f-a pod sh, tyle że avatar już nie działa.Na przykładowym screenie
p0ncur jest w trakcie heroicznej obrony na mapie lennon:Screen 1
Kid Maniak: Od początku lightem?
p0ncur: Było też hvy oraz snipa. Nie traciłem czasu na resztę.
KM: Która klasa jest najważniejsza, a której najtrudniej się nauczyć?
P: Nie wyróżnił bym żadnej. Nauczyć się łatwiej tej, do której ma się predyspozycje. Jeszcze w 1.3 próbowałem grać hvy, ale ze względu na czułość myszy nie ogarniałem recoila (odrzutu) i wkurzali mnie goście z Karem - padałem od jednego strzału (tak było kiedyś, w DOD:S co 10 strzał jest skuteczny:) ). Po przesiadce na lighta panowałem na serwerach publicznych i imponowałem bratu:)
KM: Czy light jest silniejszy/słabszy od pozostałych klas?
P: Najsilniejsza jest snipka, ale na reszcie też można kosić - patrz
Piter czy RiN, zdejmują lighty przez pół mapy. KM: Podejście do gry - jak nauczyć się dobrze grać?
P: Spokój i cierpliwość na początku, myślenie. Są ludzie grający po n lat i nic się nie uczący... Taki
tanaka przez 10 lat pizgał MG na publikach i niewiele osiągnął. Z kolei np. Shephard lub Gofer mają aima, tyle, że brakuje im jeszcze ogrania klanowego. Ogólna rada dla początkujących - nie wk* się na rega, ta gra już taka jest :-). Poza tym: poznać tajniki gry i jej silnik oraz mieć 300MB config :DKM: Czym różnią się lighty w wersji Axis i Allies?
P: Wolę kara, bo garanda nie ogarniam na dużej czułości. Tyle, że jak nie trafi się karem, to często jest już problem;) W podejściu do garanda są różne techniki. Niektórzy robią preshoty - czyli jeśli wiedzą, że skądś się wychylisz, bo już się tam pokazałeś, to oddają parę strzałów i liczą, że się nadziejesz. Ja tak nie robię, bo łatwo jest wystrzelać całe ammo, a wtedy on może na shifcie zraszować i cię zdjąć. Na duże odległości można strzelać powoli, dokładnie celując. Ma dużo naboi i da się ładnie pozdejmować. Można też na kucaka z iron-sightem:) Pomiędzy strzałami trzeba strafować lewo-prawo. Dla zupełnie zielonych - zatrzymać trzeba się PRZED strzałem :)
Mapa: Harrington
P: 2 lighty chodzą na środek, a jeden na dwójki (kościół-długa-placyk). Bardzo szybka mapa, czasami trafiają się wyniki 2-cyfrowe. Flaga na środku jest podwójna. Dobra dla lightów, dobra dla snipera. Łatwiejsza trochę od Allies, bo jest prościej wziąć środek, chociaż jeśli Axis ma dobry timing z nejdami, to tez mogą ogarnąć środek.
Strona Allies: Jeśli chodzi się na środek (tu trochę zależy też pozycji na respie na początku rundy), to po wejściu na środek oba lighty dają długie nejdy na bramę przeciwnika, żeby nie wyszli. Uwaga - nie jednocześnie! Sniper pilnuje bramy.
Jeśli udało się zablokować przeciwnika i nie zdążyli znejdnować środka, to można szybko wbiec na flagę, wystrzelić 2-gie nejdy do bramy.
Jeśli przeciwnik jest dobry i np. szybko się wychyli i zdejmie np. snipera, to wtedy zostaje nas tylko 2 i raczej ciężko jest wziąć środek - jeden zawsze musi w miarę pilnować.
Podczas brania podstawa to pronowanie po bokach flagi, we wnękach.
Jeśli bierzemy fast-capa, to hvy z axis raczej nie zdąży dobiec na drabinki, dodatkowo podczas brania te drabinki widać ze środka. Jeśli damy sygnał do naszych hvy, że bierzemy, one mogą jeszcze nejdować to miejsce.
Po wzięciu środka trzeba forsować bramę axis, co jest raczej trudne. Czasami ktoś ze środka (przeważnie light) wspomaga hvy w zdobyciu 1. axis.
Jeśli zginie nasz light chodzący dwójki, jeden ze środka powinien się cofnąć, żeby nikt nas nie skosił z linku. Ew. można normalnie go wspomóc na dwójkach, jeśli jest tam więcej przeciwników.
Można się skitrać pod drzewkiem axis, ale tylko jeśli nikt tego nie widzi. Jak zobaczyli, to nie ma co siedzieć. Jeśli nie - to wtedy można przykampić, a jak zaczną wchodzić na środek, to ładnie pozamiatać.
Jeśli chodzimy dwójki, to na początku stojąc przy wyjściu z respa, przy boxie - nade od komina na -długiej-. Czasami ktoś się nadzieje mniej więcej przy kościele.
Ten light musi patrzeć, co się aktualnie dzieje. Może iść tylko duże okno nad schodami od allies i jeśli widzi, że jeden czy dwóch naszych ze środka padło, to wtedy idzie link i pomaga np. nejdami. Zależnie, od sytuacji - szybka mapa, więc trzeba szybko decydować.
Jeśli środek jest wzięty, to można iść na kościół, normalnie lub kompleksem. Można się na długiej skitrać na schodkach we wnęce, chociaż większość tam zagląda i ma to marny skutek. Jeśli zdjąłem gościa z kościoła, a mamy problemy na środku, wtedy omijam flagę i lecę na środek - może uda się przerwać branie axis.
Defensywnie ta mapa jest ciężka, bo brama najczęściej jest znejdowana... można na kamikaze - wbiec przez bramę, rzucić nade i przerwać :) Można próbować strzelać przez bramę, ale przeważnie axis też pronuje i to nic nie da. Można ich zdjąć jedynie z linku, ew. hvy z drabiny, jeśli ogarnęło. Na link trzeba uważać, bo jeśli wszyscy z axis przeżyli na środku, to jeden zazwyczaj skraca do linku właśnie.
Strona Axis:
Na początku rundy jeśli ma się dobry resp i dobrego aima, to można próbować na szybcika wbiec do bramy i jednego lub dwóch zdjąć. Przy naprawdę dobrym respie można wbiec z krótkim nejdem w ręku i rzucić go w aliantów. Mają wtedy nade-screena i jest łatwiej kogoś zgarnąć. To jednak się nie sprawdzi z klanami lepszymi niż low+/med.
Jeśli nasz resp nie jest tak dobry, wtedy strzelamy nade od ściany bramy na lewą stronę środka, żeby alianci nie mogli stamtąd obserwować bramy. Ogólnie snajper musi się tu wykazać.
Można też na początku rundy wyjść przez balkon. Wtedy nade daje się od ściany arkad, tak żeby lądować przy ich brami lub przy schodach od linku. Ja często chodzę balkonem, bo ludzie często obserwują prawą stronę bramy. Wtedy ja mam szansę wejść z krótkim nadem na środek. Jeśli próbuje się wejść jednocześnie z obu stron, wtedy szansa na przerwanie jest znacznie większa.
Od Axis gra się środek raczej defensywnie, raszowanie odpada:)
Jeśli wytłukliśmy aliantów na środku, wtedy jeden light skraca na link albo bramę. Jeśli nasz light z dwójek trzyma 2 przeciwnika, wtedy oczywiście idzie się bramę.
Jeśli nie mamy na środku trzech, wtedy trzeba nejdować link lub bramę. Jeśli hvy nie ma drabiny, wtedy trzeba też tam patrzeć, zależnie od sytuacji na mapie.
Po wzięciu środka, można iść przez bramę od tyłu na jedynkę, lub link.
Light na dwójkach musi uważać na wspomniany nade od komina. Dodatkowo czasem light allies skraca i może znejdować wnękę pod wieżą. Dodatkowo przeciwnik może kampić w dużym oknie gdzie ciężko go trafic. Można próbować zbiec rampą i iść kompleksem, ale przeważnie to usłyszą. Ogólnie
Sidu teraz to ogarnia więc jest dobrze:) Później przy 2 przeciwnika trzeba się po prostu skampić za murkiem (na schodach).
Ogólnie co do komunikacji - było już powiedziana, że musi być info na temat tego, czy mamy 2. Poza tym jeśli bierzemy od allies fasta, hvy musi zjendować drabinki, lub powstrzymać axis, żeby się tam nie dostało.
Mapa: Lennon
P: 2 podwójne flagi: well/studnia oraz garden/ogród. Jeden light ze snajperem chodzi na garden, 2 lighty na well, symetrycznie z obu stron. 3 pojedyncze flagi, środek i jedynki.
Różnie bywa na tej mapie. Czasem wciska się fulla raz-dwa, czasami trzeba się męczyć. Na pewno jest wolniejsza od harringtona i coire (na którym papaia pocisnęła FC w 30-kilka sekund, uwieczniony przez
Wicka na filmie). Ja na tej mapie gram garden ze sniperem.
Strona Axis: Początek rundy: po wejściu na schody, można stanąć pod ścianą po lewej stronie i od wystającego kawałka ściany kompleksu dać długi nade na boxy i przytrzymać snipera. Można usłyszeć, że tam ktoś jest, jeśli oberwie od tego nejda.
Później idzie się na schodki na lewo, lub na rampę, zależnie gdzie jest nasz snajper.
Jeśli przeciwnik jest od nas lepszy i wie, że ma przewagę, to z rampy daję nade na drzwi, bo oni często raszują przez te drzwi. Po krótkim nejdzie na drzwi jest opcja, żeby garden skrócić do kompleksu. Można wejść hvy na plecy, lub zgarnąć snajpera, jeśli poszedł na duże okno. Czasem light może też być na dole.
Jeśli chodzi o kompleks, to rzadko kiedy przy wejściu jest hvy, bo przeważnie idzie dalej, na 2 okna, czasem na duże okno.
Garden bierzemy jeśli trzymamy duże okno. Jeśli hvy nie ogarnie kompleksu, to najczęściej cię znejdują. Czasem można zaryzykować, jeśli szybko wytniesz trzech i ktoś się nie zdąży kapnąć, że bierzesz, ale mało kiedy się udaje. Ogólnie - trzeba zdjąć obu wrogów i hvy musi trzymać okno.
Potem snajper przeważnie idzie przez kompleks na drzwi przy jedynce. Lightem można też tam iść, ew. na under lub na kampę przeciwnika, żeby nie wzięli. Zależnie, czy naszym dobrze idzie, czy nie, trzeba przypilnować, żeby nie odbili gardenu.
Na początku rundy nie patrzę na to, co dzieje się na well-u.
Jeśli chcemy przerwać branie przeciwnika, to trzeba nejdować z rampy, lub kompleksu. Jednak rzadko to działa, bo przeważnie axis gdzieś pronują, czasami np. przy doniczkach. Samemu też można to robić lub nawet stać przy doniczkach. W defensie trzeba wyczyścić schody i pilnować, żeby nie skrócili. Jak można, to podejść do przodu schodami, lub domkiem po lewej.
Strona Allies:
Nie dublować się ze snajperem, jeśli poszedł duże okno, to trzeba iść naszą kampę. Jeśli my idziemy duże okno, to możne dać długiego nade na schodki od kampy Axis. Można stąd ogarnąć okno w kampie przeciwnika. Jest też nade na schody przy 1 Axis, jeśli wychylisz się zza boxów, trzeba strzelić nad rampą i nad budynkiem za nią (nie nad kampą axis).
Jak się ma dobrego respa, to można zraszować przez kompleks (lub hvy raszuje - pozdro
Suspect :) ).Ewentualnie można przejść naszą kampę i wyjść z niej dołem z drugiej strony.
Garden bierzemy jak hvy przeszło kompleks i raczej jak zdejmiemy przeciwnika. Jeśli przeżyje np. ich snajper, to może wbiec i przerwać ciałem. Chociaż to przeważnie słychać i można sobie poradzić.
Później ciśniemy na 1, z krótkimi nejdami. Czasem można spronować za boxem przy schodach axis i wejść im na plecy :)
Ciężko się tu bronić. Jeśli axis wejdzie na drzewka, to ciężko się ich pozbyć. Jeśli mamy garden, to warto wyjść tyłem i go bronić. Jeśli nie mamy nic, to trzeba uważać na link/drzewa i orange. Ja uważam żeby nikt nie wszedł przez under, np. stoję pod ścianą od orange.
Uzupełnienie: Argentan
Ścieżka przez tory.
P: Od allies tory są łatwiejsze. Jeśli cię nikt nie znejdował, można zraszować. Jest nade wzdłuż prawych szyn w okolice drzewka. Nade wzdłuż lewych szyn ląduje przy oponach.
Snajper przeważnie siedzi trochę z tyłu i trzeba napierać do środka, np. z krótkimi nejdami.
Ja np. chodzę pod płot i odbijam mojego autorskiego nejda od ściany przy środku. On ląduje trochę niżej, tam gdzie często kampi snajper. Jeszcze nigdy nikogo tak nie zdjąłem, ale próbuję :)
Gdy lighty z pochylni mają dobrze opanowane nades na drzewo, to ja nie mam nic do roboty, bo sniper, light i hvy od razu padają.
Jeśli nasza snajpa nie ogarnie, to strasznie ciężko gra się tory.
Środka raczej nie biorę, bardziej asekuruję lewą stronę, czasem zdejmuję z ticketa. Raszowanie wagonu to raczej pewna śmierć. Żeby tam podejść trzeba mieć pewność, że nie zdążą się zrespawnować, zanim się schowasz. Jeśli widzą cię na torach, to nie ma się gdzie ukryć.
Jeśli atakujemy 1. to można dać nade zza wagonu. Jest też nade na 1. z torów.
Jeśli jest się pod wagonem, można brać jedynkę bunny-hopem (po prawym murku nad wbitym wagonem, z dużym wyskokiem na końcu - przyp. KM). Ja przeważnie podchodzę pod ścianą i ogarniam prawy resp. Można tez spronować za wagonem przy boxach, słaby przeciwnik tego nie widzi :-) Ew. schować się na wagonie wbitym pod 1.
Przy defensie trzeba ogarniać swoją 2 zza wagonu. Przeważnie idzie tam kilku po wzięciu środka. Jak mamy tylko 1. to przychodzą praktycznie z każdej strony...
Strona Axis:
Zależnie od respa. Jeśli jestem szybciej od hvy, to daję krótkiego nade na środkową rampę.
Ze słabszego respa - jest długi wysoki nade z jedynki od chmurek, ląduje przy wagonie, przeważnie na krzaku. Lub z naszego wagonu nade na tory lądujący za ich wagonem. Ew. nade z opon na wagon.
Czasem odczekuję chwilę na hvy aliantów i daję nade długi lub krótki na 2 okna, bo wiadomo, że tam wbiegają.
Jeszcze z dobrym respem jest opcja żeby wbiec na środek i schować się w rogu (drzewo zawsze jest znejdowane, czasem równocześnie z torów, 2 okien i rampy).
Pilnuje się drzewa, jeśli bierzemy środek, to osłaniam tory po prawej, żeby nikt nie przerwał.
Jest długi nade spod opon (trzeba trochę wejść na schodki), odbija się od okno nad kitchen-corner, który ląduje na środku. Można go użyć jeśli właśnie zaczynają brać i od razu raszuje się żeby przerywać.
Po wzięciu środka idę przez tory na 2. Czasem można wejść lightem do recepcji. Raczej nie chodzę przez Coupiera. Chyba że mamy po prawej hvy i snipę, to wtedy idę, żeby nie skrócili lewej strony.
Ciężko jest przejść tory i wziąć 1., szczególnie jeśli snajper przeciwnika ogarnia. Jest do wykorzystania nade wzdłuż torów na okolice 1. flagi aliantów.
Wywiad przeprowadzony 22 Lipca 2009.
Brakujący opis trasy lighta na Lennonie i Anzio - wkrótce :-)
Kolejni gracze opisujący H. i L. - prawdopodobnie będą pochodzić z zachodniej Europy... negocjacje trwają!
Panel Użytkownika: 
