> 1 <
Autor Wiadomość

lukk


Dezerter

Online status

Postów: 131

Gadu-Gadu: 4722940
Skąd: Poland Leszno
Zawód: Żołnierz
Wiek: 39
SteamID: STEAM_0:0:840088
Ostrzeżenia: 0
Post #539   2006-04-19 17:48 GMT         Split
Jak rozpoznać tego pro?

1. Pro, gdy łączy się na serwer z nikim się nie wita. Gdy napiszesz do niego tendencyjne "elo", to ten ostentacyjnie nic nie odpowie. Z kolei gdy któryś z jego znajomych pierwszy do niego zagada, to ten zimnym podmuchem siarczystego, nieudanego dialogu odpowie mu słowami "hi".

2. Pro nigdy nie napisze do ciebie "n1", "good luck", "have fun", "nice shoot" etc. Gdy ty go sfragujesz (raz w roku, na Boże Ciało) to zwyczajnie poczeka na respawn.

3. Pro zawsze, ale to zawsze jest na górze listy, tj. ma najwięcej fragów, nawet gdy jeszcze nikogo nie sfragował. Gdy choć na chwilę uda ci się go wyprzedzić to znaczy, że pro w tej chwili siedzi na spectatorze.

4. Gdy spróbujesz kulturalnie nazwać go zakrętem po łacińsku, bądź brzydkim wypchaj się to wnet na środku ekranu pojawia się napis "xxx has become a refree" i podziwiasz już pulpit.

5. Gdy nazwiesz pro'aka camperem to w najlepszym przypadku skończysz jak punkt wyżej. Gorzej jeśli pro ma rcona. Wówczas z komputera przez najbliższy tydzień spokojnie może korzystać młodsza siostra, śliniąca się przy Simsach.

6. Pro nigdy nie ma pingu powżej 60 i gra tylko na publicznych, wiecznie zapchanych serwerach (wchodzi najczęściej na hasło). Hasło składa się z 15 liter alfanumerycznych. Zaprawde powiadam Ci, że worek marchewek na tuzinie kijków nie przeciągnie go na serwer leżącym na słabszym łączu.

7. Pro zazwczyaj ma biały nick dla niepoznaki. Nie raz nazywa się pierwszą literką od swojej ksywki. Zdarzyć się też może, że pro ma zły dzień (tj. bije nieco mniej fragów). Wówczas zmienia ksywkę na "lagi", a was nazywa zaszczytnym mianem "warpów". Bohaterzy, co się postawią, kończą w loży zbanowanych. Ponieważ każdy pro'ak lubi być rozpoznawanym, toteż po skonczonej grze, zmienia swoją kswykę na tą z klanowym tagiem, chociaż nie gra w tej chwili żadnego spara.

8. Pro zawsze kupuje stuff w sklepie internetowym (tym najdroższym), po czym zamawia najwydajniejszy i najefektowniejszy sprzęt. Po zakupie robi wielki komentarz pod produktem (pogrubiony, tak by wszyscy widzieli) typu: "Mysz jest dobra, używam jej dwa tygodnie i nieźle się sprawuje podczas gry. Polecam (i tu znak jakości)".

9. Co jest bardzo denerwujące - pro, po skończonym meczu pisze "60 acc" i krzywy emot, tj. :-/ czy :////. Streszczając - 60acc na większości maszynerii to wynik niebotyczny wręcz, szczególnie na instagib. Krzywa mina oznacza, że to wynik słaby. Szary player robi wtedy gały do blatu, o co tak w tej chwili chodzi pro (choć wcale nie myśli, że to wynik słaby).

10. Punkt dziesiąty i najważniejszy chyba. Co będzie, gdy nazwiesz pro cziterem. Otóż wtenczas pro walnie ci tekst pokroju "hahahaha"; Przypuszcza się, że wtedy szczytuje, w pogotowiu czeka zrobiony w krześle przerembel, by z wrażenia zapełnić przygotowaną pod nim kuwetę. Zwykłemu playerowi doskwiera wówczas złość, czuje smak goryczki i wierci z beradności ramionami, niczym przy noszeniu zaciasnej kufajki. Na samą myśl o tym pro'ak zaciera ręce.

11. O wiele gorzej sprawa wygląda, gdy on naprawdę używa czitów.

Jak ropoznać kogoś, kto próbuje być pro?

Oczywiście każdy kij ma dwa końce, każdy cooperhead kończy się złączem ps/2, każda neostrad ma limity. Pro należy do gadów nadrzędnych, natomiast pr0 należy do gatunku podrzędnego. pr0 to nikt inny jak prawie pro, lecz nie dokońca. Jest to taki wcześniejszy proces ewolucji, tj. pr0 to jeszcze gąsiennica, pro to wiosennny, brązowy motylek.

1. pr0 wita się tylko z tymi co są na górze listy, bądź ze znajomymi pro'akami. Do newbie nigdy nie zagada, chyba, że każe zmienić mu team.

2. pr0 nigdy nie napisze do Ciebie "n1", "good luck", "have fun", "nice shoot", etc. Jeżeli uda ci się go sfragować to owszem napisze, ale texty pokroju "lagger", "warp", "lol", "farciarz", by przejść to cięższych typu "[pani lekkich obyczajów w dawnej gwarze]", "[spadaj nieco większego kalibru z końcówką 'dalaj']" itp.

Nie należy tego brać jako komplementy, wbrew niektórym podejrzeniom.

3. pr0 jest gdzieś w środku listy, żeby nie powiedzieć, że na dole (no dobra, jest na dole). Jeżeli dobrnął gdzieś wyżej to znak, że pro rozmawia właśnie przez telefon.

4. Gdy spróbujesz nazwać pr0 od tych najgorszych to ten naszczeka na ciebie i będzie straszyć banem (dożywotnim), bo zna admina co drugiego serwera. Zabrudź mu konsole jakimś brzydkim bindem.

5. Ogólnie zasda jest taka. Pr0, gdy zobaczy pro to leje wazelnią na lewo i prawo, także monitor ocieka gęstą mazią. Proponuje ściągnąć moda, o ile w danym przypadku istnieje, na przeźroczystą konsolę i wyłączenie pisku wydawanego przy napisaniu czegokolwiek, i zainstalowanie rolety na górne partie ekranu.

6. Pr0 stuff kupuje na stadionie u wietnamczyków, by paragon nie pokazywał liczb trzycyfrowych. Gdy przybędzie do domu to wejdzie na stronę sklepu i wleje równie wielki komentarz co pro, z napisem "kupiłem u was, gram 2 tygodnie i mysz sprawuje się świetnie" +znak jakości, jako przypadkowy obrazek znaleziony na grafice w googlach.

Po miesiącu mysz nawala, części są połamane, zaś ilość dpi nie przeskakuje jak trzeba.

Dziwnym trafem na straganie wietnamczyka sprzedaje się teraz parasole.

7. Jedyną osobą, z jaką pr0 lubi rozmawiać to chyba lustro jest.

Co się dzieje, gdy pr0'akowi nie wychodzi?

1. Zmienia kswykę na 'lagi', was wyzywa od warpów i czeka na 'niby lepsze pingi'.

2. Gdy go sfragujesz, to wali z tekst z włączonym caps-lockiem, że rozmawia teraz ze starą albo starym, bądź ma telefon na drugiej lini.

3. Otwiera specjalnie na tą okazję założony zeszyt i rozmawia z ludźmi na spectatorze, jakie to niesamowite historie przeżył, tj. "buahahah, mialem acc 43 i dostalem kicka za cziterstwo", "mój pocisk zabił kolesia, co był 1mm za ścianą i już mam niby czity itp.".

4. Straszy newbie banami, gdy ktoś go wyśmieje to może się zdarzyć (nieliczne przypadki), że ujrzysz na ekranie napis 'xxx has become a refree'. Aczkolwiek pr0 nie umie obsługiwać się refem.

5. Nabije w 5 fragów w 7 min i wciska bind z "disconnect".

I jeszcze dwa słowa ode mnie samego, taki moherekmoherowy, byście mieli się do czego w komentarzach przypieprzyć.

Drogi synku.

Jeśli lubisz hardcorek i masz zamiar popsuć humor swym zachowaniem któremuś z graczy na danym serwerze, bez różnicy czy jesteś pr0, pro czy matka dwójki dzieci - proszę, daruj sobie. Jak chcesz być prawdziwym pro to zamiast gumy żuj rozpuszczalnik albo połknij granat i paczkę gwoździ, ale zostaw w spokoju pykąjących playerów jak Bozia nakazała.

Amen.


źródło www.owned.pl

cysi3k


Siły propagandowe

Online status

Postów: 458
Strona WWW
Gadu-Gadu:
Skąd: Venezuela Neptunsbrunnen
Zawód: cysi3k
Wiek:
SteamID:
Ostrzeżenia: 0
Post #567   2006-04-20 16:37 GMT         Split
dobre

_KaszpiR_


Dyktator

Online status

Postów: 127
Strona WWW
Gadu-Gadu:
Skąd: Poland
Zawód:
Wiek:
SteamID:
Ostrzeżenia: 0
Post #570   2006-04-20 16:53 GMT         Split
ta, ale widac ze to z czasow quake2 - slownictwo.

duda


Towarzysz broni

Online status

Postów: 265

Gadu-Gadu:
Skąd: Tuvalu Bydgoszcz
Zawód: 0wn4g3r
Wiek: 122
SteamID:
Ostrzeżenia: 0
Post #648   2006-04-24 09:00 GMT         Split
a jak ktos jest pRo ? badz Pr0?;p

Morgoth


Towarzysz broni

Online status

Postów: 21

Gadu-Gadu:
Skąd: Poland TarnĂłw
Zawód:
Wiek:
SteamID:
Ostrzeżenia: 0
Post #677   2006-04-26 17:16 GMT         Split
duda tobie to nie grozi ; p

Shadow


Towarzysz broni

Online status

Postów: 6

Gadu-Gadu:
Skąd: Zimbabwe KrakĂłw/Warszawa
Zawód:
Wiek:
SteamID:
Ostrzeżenia: 0
Post #679   2006-04-26 17:48 GMT         Split
teraz zróbcie post o glosowaniu na pro graczy :]:] bedzie z czego sie pośmiać

MMA
> 1 <
Panel Użytkownika:
Nie jesteś zalogowany!
Użytkownik:

Hasło:

Zapamiętać mnie?


Polecamy:

Red Orchestra .pl


Nasze buttony:
Day of Defeat .pl
Day of Defeat .pl
Pora na sponsora: