http://akuma.ru/article.aspx?control=controls/article/article.ascx&uid=4943

to na przestroga jak motor kupisz!!!a to co na fotce to samo życie na drogach
dozw od lat 17 dzieci nie patrzeć

moze sila uderznia byla tak duza ze mu buty spadly ?

powiem tyle... przejebane...

podobny przypadek miał miejsce u mnie w mieście - koleś jebnął dziadka z wnuczką, jadąc dobrze ponad setkę - ją przecieło na pół a dziadkowi ręke urwało... oczywiście koleś połamał się w pizdu! I dobrze ze zdechł - bezpieczniej dla Nas! Szkoda przypadkowych ofiar

Te zdjęcia to fotomontaż...

Tzn. wiem jak to jest niedaleko Bydzi gosciu na motorze walnal w drzewo.. rozprysnal sie na pare kawalkow.. ale te zdjecia jakos mnie nie biora

Jakaś nowa R1 czy może czoperek 1.8 ? Swoją droga to gość nie jechał na żadnym smoku wawelskim

Cytat

---

vlvt :
hmmm... wg mnie to nie jest fotomontarz - widziałem już trochę w życiu...

---

to zerknij na slady krwi i na słupie i na drodze

na trzeciej fotce jest slup, na slupie jest tasma, w polowie miedzy tasma a ziemia jest pasek ciemnego koloru - to krew. Smuge krwi mozesz zobaczyc na srodku chodnika na wysokosci polowy zdjecia (nie wiem jak to wytlumaczyc ehehe) zakreslajaca luk do tej dlugiej kempy trawy.
I to jest autentyk
1) to jest prawdziwe cialo
2) slady krwi sa prawdziwe - ojciec jest weterynarzem i sporo krwi sie naogladalem w zyciu. Zreszta zwroc uwage na gorna polowe ciala mezczyzny - sa dwa kolory krwi:
-ciemny (z zawartoscia co2)
-jasny (z zawartoscia o2)
Zreszta nie wiem czy zwrociliscie uwage ale facet ma chyba skrecony kark jeszcze - jest tam bardzo ciemna linia (4 zdjecie) i dalbym sobie reke uciac ze nie jest to cien.

Update - Wydaje mi sie ze facet naprawde mial skrecony kark - widac to wyraznie na 8 fotce - wyglada to tak jak hmmm... rozstep.

popie - niedokładnie przeczytałeś moją wiadomość

ubn wyręczyłes mnie... jako ratownik medyczny i rzeźnik trochę już widziałem i trochę wiem... do Twoich arumentów nalezy dodac fakt, że krew nie krzepnie, bo jest zmieszana z limfą (możliwe, że i moczem) - nie będzie krzepnąć lub bardzo powoli. Poza tym rana na lewy udzie i opryskana kwrią owa noga

Autentyk jak cholera!

http://pl.wikipedia.org/wiki/Krew tam masz prawie wszystko

a tak przy okazji ,jest to udowodnione że przy takich wypadkach krew jest tak jakby ścina się,
przykład natniesz palec krew tryska, utniesz palec krew nie tryska [tzw szok psychiczny],tak z życia bo byłem świadkiem nie jednego wypadku w pracy i wierzcie mi wiem co nieco więcej o wypadkach.

vlv

teraz widzisz krew?

Jeżeli ejsteśmy na temacie tej autorstwa min. Willego to na moje oko gość mógł poprostu dostać z tego podręcznika

ubn dobrze wiesz że ja szkoła dawwwwwwwwwwwwwwwwwwno skończyłem

co do wypowiedzi Pop'a i Ubn'a - te jak to okresliliście - napięcia tkankowe czy też ścinanie sie krwi to bliżej prawdy był Ubn. Tętnice i tętniczki powleczone są mięśniowką - specyficzną tanką kurczącą się w momencie uszkodzenia w/w naczyń, skutecznie zamykająca ich światło w przypadku zagrożenia utraty homeostazy. Ale niestety, działanie swe uzyskuje tylko w przypadku małych naczyń i małych urazów. Owszem, z odciętego palca kerw sie będzie sączyć, ale na ranę wielonaczyniową, rozległą i mięśniówka nic nie da! Szok psychiczny to bardziej działa na umysł niż bezpośrednio na organizm (wykluczając wstrząs - reakacja organizmu dążąca do utrzymania go przy życiu tak naprawdę zabija go)! Abstrahując słowa Pop'a, udzielałem pomocy nie jednej ofierze przeróżnych wypadków i chyba wiem coś o tym :P

Aha - a opowieści o podziele krwotoków na żyly i tętniczy, rozróżnianie krwi po kolorze i różny sposób tamowania ich można między bajki włożyć! Zasada prosta: tam gdzie leci - zatkać! (oczywiście istnieją odstępstwa odeń, ale to już inny temat)

Cytat

---

vlvt :
Abstrahując słowa Pop'a, udzielałem pomocy nie jednej ofierze przeróżnych wypadków i chyba wiem coś o tym :P

---

ta tylko COŚ wiesz,przykład--wyobraź sobie że jesteś 3km pod ziemią od szybu [od zew świata],jest nas 3 pracowników, 1 ma wypadek z tzw uciętym palcem ,ja udzielam 1 szej pomocy ale 2 kolega na widok krwi mdleje co robisz??łapiesz te 2 osobę aby nie zrobił sobie krzywdy mdlejąc,bo wtedy masz 2 poszkodowanych. w górnictwie ratownik medyczny to każdy inny kolega,nie będę się rozpisywał bo to dużo można opisywać,
to samo się tyczy tzw szoku wypadkowego że jak ci utnie rękę czy palec krew nagle nie leci a wyjedziesz na powierznia nagle leci --to jako ciekawostka.

na drogach jest całkiem inaczej boo,widzi ktos że jest wypadek ,dobrze jak zadzwoni po pomoc,ale więcej jest tzw gapia i co dalej ?? przeżyje czy nie i sie gapi zamiast udzielić 1 szej pomocy ,taka prawda.
ps jak byda wiedzioł że sie przewruca to sie siedna